Nowe opony P Zero na GP Wielkiej Brytanii

Już w ten weekend wielkie wydarzenie w świecie F1 – Grand Prix Wielkiej Brytanii. Jest to impreza, która wyznacza półmetek sezonu. Pojawi się tam też Pirelli ze swoimi oponami F1 przygotowanych w specjalnych mieszankach.

Po zebraniu informacji z poprzednich wyścigów Pirelli zadecydowało wprowadzeniu dwóch nowych mieszanek na tory F1. Są to Pirelli P Zero „Białe” – miękkie, oraz Pirelli P Zero „czerwone” supermiękkie. To historyczne wydarzenie, gdyż kierowcy po raz pierwszy będą korzystali z supermiękkiej mieszanki opon.  To nominacja o stopień miększa od oryginalnej, która obejmowała opony twarde, pośrednie oraz miękkie.

W weekend 14-16 lipca kierowcy Formuły 1 będą ścigać się na torze Silverstone. Słynie on z dużych obciążeń oddziałujących na ogumienie do czego przyczynia się bardzo szorstka nawierzchnia oraz bardzo wiele szybkich zakrętów, w których opony przyjmują na siebie ogromną energię. Do tego wszystkiego trzeba dodać nieprzewidywalną brytyjską aurę, która ze słonecznego, upalnego dnia potrafi przejść w zimną i deszczową, przez co kierowcy muszą dodatkowo mierzyć się ze zmiennymi warunkami na torze. Na samym torze najważniejsze są siły działające w osi poprzecznej, za sprawą łuków typu Becketts. Szorstka nawierzchnia toru zapewnia wysoką przyczepność, lecz tym samym bardzo obciąża ona opony. Przy zastosowaniu supermiękkiej mieszanki w grę będzie wchodził jeden pitstop więcej niż zwykle. Proste na tym torze są krótkie, przez co stosowany jest wysoki poziom docisku.

– Decyzja o nominowaniu na Silverstone miększych mieszanek niż to pierwotnie planowano została podjęta przez Pirelli, ale przy pełnej aprobacie ze strony kierowców, FIA, zespołów oraz promotora – powiedział Mario Isola, szef działu wyścigów samochodowych Pirelli. – Wszyscy docenili to, co zamierzamy osiągnąć z tą bardziej agresywną nominacją. Takie rozwiązanie powinno otworzyć dodatkowe możliwości strategiczne i skłonić zespoły do wykonania więcej niż jednego pit stopu. Oczywiście dopiero po przybyciu na miejsce będziemy wiedzieli więcej na temat dokładnych poziomów degradacji i zużycia, zwłaszcza jeśli chodzi o debiutującą na Silverstone mieszankę supermiękką. Od strony ogumienia jest to jeden z najbardziej wymagających torów w kalendarzu, więc ciekawie będzie sprawdzić, jak zachowa się tutaj jeden z najmiększych zestawów w naszej gamie na sezon 2017. Wiele będzie zależało od pogody: w przeszłości mieliśmy tu do czynienia z bardzo zróżnicowanymi warunkami i temperaturami.

Harmonogram najbliższego weekendu jest niezwykle napięty. Przejazdy po torze zaczęły się już w czwartek od treningów Formuły 2 i GP3. W wyniku tego przed dzisiejszym treningiem Formuły 1 nawierzchnia toru powinna być bardziej nagumowana. Kwalifikacje startują w sobotę o godzinie 13:00. Na drugi dzień o tej samej porze odbędzie się główny wyścig.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *